Elentaari - 2009-12-06 22:38:56

Kraj Elfów został założony przez mego ojca, Eleetera. Był to wielki, szczęśliwy kraj, w którym mógł zamieszkać każdy elf. I nie tylko. Mieszkało to także wiele innych ras takich jak czarodzieje, boginki, strzażnicy cienia, czy chociażby zwykli ludzie. Wszystko było spokojnie, do czasu, kiedy jeden z elfów nie podniósł powstania. Był to nocny elf Lorcan (o którym opowiem więcej dziale 'wrogowie'). Zebrał on łatwowierne stworzenia, i wmówił im, że panowanie mego ojca jest złe, i że lepiej by było, gdyby to on panował. A stworzenia go posłuchały. W nocy wybuchło powstanie. Ci którzy władali magią, wyrządzili ogromne szkody. Ogólnie zmarło wiele osób, a kraj, choć całkiem duży, nie pozostał w nienaruszonym stanie. W tym powstaniu zginęła moja matka. Mój ojciec także o mało co nie zginą. Schwytał Lorcana i przetrzymywał w najgłębszym i najmroczniejszym, a zarazem najbardziej strzeżonym więzieniu w całym kraju. Jednak elfowi udało się uciec. Mijały lata. Coraz częściej przychodziły wieści, że Lorcan nie żyje. W końcu postanowiliśmy uczczić jego śmierć, i wyzwolenie krainy od niepokoju, jaki zsyłał, wielką ucztą. Cały naród porzucił wszelaką broń, wszyscy załozyli odświętne szaty i spotkali się w zamku królewskim. I wtedy Lorcan zaatakował na poraz drugi. Nikt nie był przygotowany, dlatego zginęło jeszcze więcej mieszkańców. Zginą także mój ojciec. Pełna furii rzuciłam się na niego. Ale Lorcanowi udało się uciec. Razem z garstką swoich przyjaciół postanowił zebrać armię i zaatakować nas po raz trzeci. Bo po drugim ataku kraj elfów stał się małym słabym państwem. Na szczęścia panuję tu JA <zaciesz> i nie pozwolę, żeby jakiśtam zabujany we mnie po uszy mały nocny elfik zabijał sobie tak po prostu moich poddanych. Tak zaczęła się moja historia. Teraz wy mi opowiedźcie swoją...

Francheska - 2009-12-06 22:58:37

z chęcią umorduję kolesia za ciebie wasza wysokość <głęboki pokłon> ;)

Elentaari - 2009-12-06 23:10:19

Dzięki wielkie, z chęcią by, go zabiła, lecz niestety nie mogę. On z resztą też nie może mnie zabić ;)

Francheska - 2009-12-07 15:09:42

a to dlaczego jeśli można wiedzieć? Poza tym mnie nic nie powstrzymuje przed zabiciem go z zimn krwią.

Alhana - 2009-12-07 15:23:19

o ja... pozwolicie się dołączyć??? xD

Elentaari - 2009-12-07 18:57:12

Francheska napisał:

a to dlaczego jeśli można wiedzieć? Poza tym mnie nic nie powstrzymuje przed zabiciem go z zimn krwią.

Wleź na 'wrogowie' :P

Francheska - 2009-12-07 21:08:22

ok

www.fantasty-game.pun.pl www.naruto-shinobistory.pun.pl www.bakowyt2.pun.pl www.ekstraklasamanager.pun.pl www.rozroczenarol.pun.pl