Ogłoszenie

Proszę o uzupełnienie "Dawne historie" i "Elfickie Mity i Legendy". Pojawił się nowy temat w konkursach!!! Do zrobienia są bannery forum. Najlepszy autor banneru wygrywa. Więcej pod tematem!!! Serdecznie zapraszam!!!

#1 2009-12-29 16:24:04

 Rotten

Początkujący Elf

18764638
Zarejestrowany: 2009-12-28
Posty: 10

Nowa Historia...

Biegnąc przez bagna Mrocznej Puszczy słyszałem jedynie bicie swojego serca i przerażone krzyki swojej młodszej siostry. Nie oglądając się za siebie mijałem drzewo za drzewem, kanał za kanałem, aż w końcu, z braku sił, upadłem na miękką i ciepłą murawę. Przez kilka minut leżałem w bezruchu, czekając aż mój oddech się uspokoi. Zaczęła otaczać mnie ciemność towarzysząca tak upragnionemu spokojowi. Nadal martwiłem się o siostrę i rodziców, lecz nie panowałem już nad swoim ciałem i umysłem, coś nimi zawładnęło, a ja straciłem przytomność.
    Kiedy następnego dnia się ocknąłem, słońce było już wysoko. Stwierdziłem, że leżę nie na ziemi lecz na ciepłym posłaniu w jakiejś ciemnej i wilgotnej pieczarze. Gdzieś obok pokoju, w którym zostałem umieszczony rozlegały się dziwne dźwięki. Powoli podniosłem się z łóżka i hałas ucichł. Przy wejściu pojawił się najjaśniejszy Elf jakiego w życiu widziałem. Podszedł do mnie spokojnie, i łagodnym głosem rzekł:
- Leż jeszcze, mój przyjacielu. Nie jesteś jeszcze dość silny, by znów udać się w podróż. Ranny Elf, to martwy Elf... jak powiedział jeden z poetów - dokończył, wskazując moje czoło, z którego spływała cieniutka stróżka krwi. Nieznajomy wytarł ją rękawem, i upewniwszy się, że leżę i nie mam zamiaru wstawać, wyszedł. Po kilku chwilach powrócił, niosąc miskę z dymiącą zupą. Usiadł obok mnie na łóżku, kładąc naczynie na stoliku w nogach łóżka.
- Jak się czujesz? - zapytał troskliwie.
- Bardzo dobrze, choć nadal mi słabo - odparłem, nie mogąc się nadziwić promieniującym od niego światłem i spokojem.
- Kim jesteś, przyjacielu? - zapytał cicho.
- Nazywam się Rotten Ariccia, pochodzę z Mrocznej Puszczy. Więcej naprawdę nie pamiętam. A któż ty jesteś, nieznajomy?
- Zwiadowca z Gór Słońca. Imię me brzmi Slangen Lucerna. Cóż robiłeś, Rottenie, tak daleko od mieszkańców, Mrocznej Puszczy?
- Uciekałem, - przyznałem spuszczając wzrok, ponieważ uderzyło mnie poczucie winy, iż zostawiłem swych braci na śmierć.
- Przed czym, przyjacielu?
- Przed Czarodziejką Ciemności... - gdy wypowiedziałem te słowa, Slangen zbladł jeszcze bardziej.
- Umbra Crepusculum... - wyszeptał przerażony.
- A ty, Lucerno, cóż robił w tamtych okolicach?
- Poszukiwałem ziół do mych wywarów - odpowiedział gdy już się uspokoił. - Gdy już zmierzałem do domu, natknąłem się na ciebie. Ogromny Fenix siedział na tobie i za nic nie chciał zejść. Domyśliłem się, iż to twój przyjaciel więc i jego przyniosłem, by go ugościć.
- Fenix? Gdzie on teraz jest?
- Poleciał na polowanie. Twoja zupa już wystarczająco wystygła - zmienił nagle temat. - Usiądź i wypij póki jeszcze ciepła.
Wstał i wyszedł, a jego długie, złociste włosy falowały za nim, jak niczym nie wzburzone morze. Gdy tylko zniknął, znów rozległ się dźwięk, który wcześniej słyszałem. Po chwili, przypomniałem sobie, że jest to odgłos ostrzenia oręża. Dobiegł mnie długi, melodyjny skrzek, a sekundę później mój ukochany Fenix, Felix, siedział mi na kolanach, patrząc na mnie z radością. To naprawdę niezwykłe ptaki. Ich łzy uleczają, odradzają się z własnych popiołów, a na ich twarzach i w ich oczach można dostrzec co czują. Wyjrzałem przez okno, i ujrzałem Slangena, ostrzącego groty strzał ze swego łuku. Och, zacznie się przygoda..., pomyślałem szczęśliwy, skonsumowałem obiad i natychmiast odpłynąłem oddając się w ramiona Morfeusza...

Offline

 

#2 2009-12-30 07:54:14

Alhana

Wesoły Elf

12672528
Zarejestrowany: 2009-12-06
Posty: 50
Punktów :   

Re: Nowa Historia...

Wee! Napisałeś notę! Czekam na więcej!


"Magia jest we krwi, płynie z serca. Ilekroć jej używasz, wkładasz w nią część siebie. Dopiero gdy będziesz gotowy poświęcić siebie i niczego nie otrzymasz w zamian, twoja magia podziała" ~ Raistlin Majere, Władca Teraźniejszości i Przeszłości

Offline

 

#3 2009-12-30 10:27:42

 Elentaari

Królowa Kraju Elfów

2052911
Skąd: Warszawa/ Marki
Zarejestrowany: 2009-12-01
Posty: 82
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf
WWW

Re: Nowa Historia...

Bardzo fajnie ^^


"Dziwny miłości traf się na mnie iści
że muszę kochać przedmiot nienawiści..."

Offline

 

#4 2009-12-30 12:06:08

 Rotten

Początkujący Elf

18764638
Zarejestrowany: 2009-12-28
Posty: 10

Re: Nowa Historia...

Po kilku dniach, opieki nade mną, Slangen rzekł do mnie:
- Rottenie, jesteś już zdrów i pełen sił, co teraz uczynisz tylko od ciebie zależy. Zostań tu jeśli chcesz, będziesz bezpieczny. Możesz równie dobrze dalej uciekać, a wtedy nigdzie nie zaznasz spokoju. Ja jednak muszę wyruszyć w podróż, by zmierzyć się ze swym największym wrogiem.
- Kimże jesteś, co? - zapytałem zdziwiony. - Jakimś wróżbitą, że mówisz mi gdzie zaznam spokoju, a gdzie nie.
- Żaden ze mnie wróżbita, jedynie zwiadowca...
- W tym tkwi kłopot, ty jesteś zwiadowcą, nie rycerzem. A ja mogę pomóc ci w pokonaniu Czarodziejki Ciemności.
- Nigdzie ze mną nie pójdziesz - odparł stanowczo. - Jesteś za młody, by walczyć z Umbrą. Uciekałeś przed nią, nie po to by dać się jej zabić.
- Slangenie! - krzyknąłem wzburzony. -  Ona mordowała mych braci, spustoszyła mój dom! Nie puszczę jej tego płazem.
- Przyjacielu, - odrzekł spokojnie Slangen. - Właśnie dlatego, że tak wiele Leśnych Elfów zginęło w walce z nią, nie pozwolę ci ze mną podróżować. Nie chcę byś podzielił ich los...
- Tam byli moi rodzice i przyjaciele! - w moich oczach zabłysły łzy. -  Moja siostra! Wszyscy moi bliscy zginęli! To była moja rodzina! A ty co byś uczynił, gdyby to tobie zamordowano najbliższych?!
- Uczyniłbym co uczynić należy, ukryłbym się gdzieś - odpowiedział łagodnie. - Posłuchałbym rady starszego i mądrzejszego od siebie. Tobie to samo radzę postanowić.
- Więc chcesz iść na pewną śmierć?
- Wolę zginąć, niż narażać na cierpienia i śmierć, przyjaciela.
- Chcę walczyć u twego boku, chcę odzyskać honor, który straciłem opuszczając rodzinę, chcę pomścić każdą przelaną kroplę krwi mych braci.
- Tak upartego, dziecinnego i aroganckiego, chłopca jak ty, nigdy nie spotkałem. Każdy z nas ma swe obowiązki. Mym jest pokonać Czarodziejkę Ciemności i pomścić twych braci. Twym zaś obowiązkiem jest posłuchać mej rady i ukryć się.
- Nie mam już sił, by się z tobą sprzeczać - westchnąłem po chwili milczenia. - Więc dobrze, Slangenie. Pozostanę w ukryciu, nie robiąc nic by tobie pomóc. Będę jak tchórzliwy szczur... Ty odejdziesz i zniszczysz Umbrę, by otrzymać wieczną chwałę.
- Wiedz, iż nie zależy mi na żadnej chwale lub sławie. Nigdy mi nie zależało. Rottenie, rad jestem, że po mych długich namowach, wreszcie mi uległeś. A teraz odpocznij, i nie pakuj się w żadne kłopoty, pod czas mojej nieobecności. Gdy rankiem się obudzisz, mnie już tutaj nie będzie.
- Dokąd się udajesz? - zapytałem ciekaw.
- Pojadę do Mglistej Doliny Fulgor, by tam poprosić o pomoc Kapłankę Księżyca.
- Więc powodzenia, Slangenie Lucerno, Zwiadowco z Gór Słońca. Oby twa misja się powiodła.
- Dziękuję ci Rottenie, najdzielniejszy ze szczurów.
- A cóż to miało znaczyć? - zapytałem, czując jak krew pulsuje mi w uszach.
- Twe imię Rotten, w języku duńskim oznacza szczura.
- Slangenie, wróć cały i zdrów - poprosiłem cicho.
- Obiecuję, zobaczymy się nim minie dziesięć cyklów księżyca.
- Och, na pewno - szepnąłem sam do siebie.
   Gdy słońce zniżyło się ku horyzontowi, mój przyjaciel osiodłał przepiękną klacz, o imieniu Alexis i zawołał:
- Bywaj zdrów, Rottenie Ariccio!
Gdy tylko jego głos ucichł, a on sam zniknął za drzewami, Felix zaskrzeczał żałośnie. Podszedłem do ptaka, położyłem mu dłoń na główce, szepcząc:
- Jeszcze nim minie jeden cykl księżyca, Czarodziejka Ciemności pożałuje, że wymordowała mych braci...

Ostatnio edytowany przez Rotten (2009-12-30 12:17:00)

Offline

 
To forum zawiera obrazki NAJCZĘŚCIEJ pobierane z google, chociaż nie piszemy tego. Nikt też z użytkowników nie podpisuje sie pod nimi, jako własne. Jeżeli znajdziesz tu swój obrazek, a nie życzysz go sobie na tym forum, wyślij wiadomość do Admina (Elentaari), e-mail: bloomowa77@op.pl. Za wszelkie utrudnienia przepraszamy. .

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.narutolf.pun.pl www.bleachofdead.pun.pl www.timik-wirtualny-swiat.pun.pl www.warcry.pun.pl www.maly-kacik.pun.pl